|
dzisiaj: 32, wczoraj: 175
ogółem: 1 895 876
statystyki szczegółowe
Witam. Piszę z LOP. Ponieważ trochę irytują mnie komentarze waszych kibiców w SB.. Można znaleźć tam wpis taki jak " 21:44 pelny7 › Remis nam sie należał....." To chyba kolego pomyliły Ci się mecze... Wasze dwie bramki to był jeden wielki błąd naszej obrony. A przy 70 procentowej skuteczności Opolanina i braku błędu z tyłu przegralibyście ten mecz 5 - 6 zero...Taka prawda. Wasza gra przy waszym prowadzeniu ?? To była chyba zemsta.... i w efekcie ten wynik.Nie zmienia to jednak faktu że mecz naszej drużyny z waszym udziałem dał kibicom wiele wspaniałych emocji.... Pozdrawiam i życzę sukcesów w dalszych rozgrywkach :)
przypomnij sobie buraku jak wy strzeliliscie dwie bramki po błedzie naszego obroncy bo nie wspomnie o pierwszej która sami sobie strzelił nasz obronca
co do młotka to nie pojechał bo po prostu mu sie nie chciało wolał obejzec mecz w rykach ale moim zdaniem jak robi tak zawodnik to olewa całą druzyne i nie ma szacunku dla kolegów
do autora tej relacji: w niedziele zapewne wybiore sie na mecz Amatora, niestety nie moglem pojechac do opola, ale nie uwazam zebym byl jakims pseudokibicem. wypowiadanie slow: "Prawdziwi kibice byli na dzisiejszym meczu,tak jak zawodnicy." uwazam za kompletna bzdure.
bzdurą to ty jestes na tej stronie
brawo chłopaki za walke na meczu w OPOLU
Do zorientowanego... Wy do 30 metra dochodziliście i albo wrzuta albo strzał bo nie wiedzieliście co zrobić. Pierwsza bramka dla Opolanina z przypadku.Strzały to bez problemu łapał od nas bramkarz. Czystej sytuacji sam na sam rzadnej Opolanin nie miał. Pod koniec z głowy mieliście pare okazji. Mówisz że jakby Opolanin miał 70 % skuteczności to by było 6 zero. No to u nas były 4 czyste w miare i dwie strzeliliśmy. Czyli 50%....
Nie chcę nikogo bronić, ani oskarżać.co do Młota to może nie szczególnie to wyszło, ale wyjazd był jednak dwie i pół godziny wcześniej niż mecz w rykach. wnioski niech każdy sam wyciągnie: może wcześniej nie mógł a może i się nie chciało
Bez piee... bylem na meczu przeciez mysle ze w takim ustawieniu zagralismy przyzwoicie pierwsze 15min nie moglismy sie troche odnalezc pozniej juz nie bylo zle jak by ni bye opolanin wygral troszke szczesliwie remis moglismy miec i niema co kogo tu winic.Tak jak kamil mowil moze i opolanin gral pilka lecz co z tego jak nie miel ani jednej klarownej sytuacji my gralismy madrze i tyle.
moim zdaniem to znowu obrońcy zawinili przy straconych bramkach-Habowski samobój 2 razy Daniel Walasek nie upilnował napastnika i ile znowu trzeba strzelic bramek zeby wygrac mecz
Zrozumiałem przekaz autora relacji jeżeli masz problemy z interpretacją to jest twój problem. Dla mnie ciepłe słowa po przegranym meczu potrafi wypowiedzieć właśnie prawdziwy kibic a tylko tacy byli na meczu.Wtedy nie szkoda włożonego wysiłku.W niedzielę wygraliśmy mecz a większość kibiców może nawet i ty dawaliście nam nieźle popalić. Odnośnie pozostałych kolegów z druzyny to od dawna wiedzieliśmy że mecz jest w środę i jeżeli komuś zależy na wspólnym graniu to robi tak aby być na meczu.
"W niedzielę wygraliśmy mecz a większość kibiców może nawet i ty dawaliście nam nieźle popalić." nie bardzo rozumiem ta wypowiedz. bylem na meczu w niedziele i jakos nikomu nie dawalem popalic, tylko dopingowalem Amatora. nie widzialem tez kibicow ktorzy "dawali wam niezle popalic"
W POWIECIE BEZ ZMIANY KKS DĘBLIN PANY- pozdrawiam Amator Walczcie o swoje!!!
a czy przypadkiem w poprzednim sezonie nie zdobyliście tylko jednego punktu w meczach z Amatorem?
Autor " do zorientowanego " myślę że z tobą jakakolwiek konwersacja nie ma najmniejszego sensu bo wyzywając mnie udowodniłeś jakim jesteś rozmówcą. Tzn. " Bez kija nie podchodź " Do pełnego. Między waszym a naszym zespołem nie ma zbyt wielkiej różnicy jeżeli chodzi o poziom.... Więc nie dziw się że nasz młody zespół nie radził sobie z wasza sześcioosobową obrona.... A akcje "sam na sam" naszego zespołu były, ale nie aż tak klarowne żeby każdą wykorzystać... A co do waszego bramkarza ?? Miałem wrażenie że nie potrafił złapać żadnej piłki..
gosciu obudz sie ze snu i zacznij zyc tym sezon a nie bedziesz wymawial kto komu ile punktow odebral! AVE CZARNI
więc nie pisz, że nic się nie zmieniło
Widać ze gosc o nicku major kupricz jest mało kumaty= nawet nie wiesz o co chodzi.. i nie napinaj się tak w imieniu całego Amatora bo następnym razem wrócicie z Dęblina bez szalików;)czasami jak czytam komentarze Amatora to zastanawiam się czy ktoś tu ma skonczone 15 lat;)tak czy inaczej życze powodzenia!