|
dzisiaj: 178, wczoraj: 175
ogółem: 1 896 022
statystyki szczegółowe
Mecz pomiędzy Amatorem a Turem pokazał jaki sens ma rozgrywanie meczów w środku tygodnia. Drużyna gości przyjechała w liczbie 11 zawodników, jakby tego było mało to na bramce musiał stanąć zawodnik z pola. Mecz rozpoczął się po godzinie 16:30, przy lekkich opadach deszczu. Początek nie był fascynujący, obie drużyny zaliczyły sporo strat piłki przez niedokładne podania. Na szczęście to Amator wyszedł na prowadzenie po strzale Michała Walaska w 10 minucie. Od tego momentu zawodnicy Tura byli stroną dominującą. Goście dłużej utrzymywali się przy piłce, jednak nie potrafili strzelić gola, ich uderzenia były niecelne lub trafiały w ręce bramkarza. "Gospodarze" także starali się poprawić bilans bramkowy jednak do przerwy wynik nie uległ już zmianie. Przed drugą połową trener dokonał dwóch zmian i trochę "poprzestawiał" zawodników, w efekcie gra zespołu z Rososzy wyglądała nieco lepiej.
Zawodnicy z Milejowa nadal lepiej operowali piłką, jednak to Amator stwarzał groźne sytuacje. Obraz gry zmienił się po drugim golu, którego zdobył Jawa z rzutu wolnego. Goście jakby utracili wiarę w osiągnięcie korzystnego rezultatu. Ostatecznie stracili też swojego bramkarza, który obejrzał dwie żółte kartki za rozmowy z sędzią. Wynik ustalił Leszek Rzemiszewski wbijając piłkę do bramki z 5 metrów. Warto podkreślić, że wejście w drugiej połowie Wojtka Kryczki wniosło spore ożywienie w ofensywie Amatora. Szkoda tylko, że grał tak krótko. Ostatecznie Amator zdobywa 3 gole nie tracąc żadnego i przywozi do Rososzy kolejne punkty.
W sobotę DERBY, w Dęblinie o godz. 17.
"Relacja" z meczu jest subiektywną oceną autora.
kolejka cudów i to nie tylko w naszej lidze, czytaj LZPN- obsada sędziowska.
haha
Jak zagramy jak z Motorem lub Wieniawa to wygramy ale to sa derby moze byc tez róznie oby 3 punkty przyjechały do Rososzy
jesteśmy na fali musimy wygrać nie ma innej opcji a jak ktoś tak myśli to niech wcale nie jedzie na mecz
CZARNI SPRZEDAJĄ GDZIE SIĘ DA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
nie ma co rykom tez sprzedali
jest ostra wymiana poglądów. Jawa daj sobie spokój, to rycka "inteligencja" prowokuje pisząc i podszywając się pod kogoś z Amatora. Również na naszej stronie. Robią to nie od dziś. Bardziej zarozumiałych i wyniosłych osobników jak oni nie znajdzie nikt na całym świecie. Ryckie MKS-owskie mądrale są niepowtarzalne.
niżej- masz racje na temat ryckiej inteligencji. I dlatego to ona spuści Was do A klasy.Wszyscy jezdzicie do roboty do Ryk lub przez Ryki. A uważacie sie za centrum Powiatu!!!I kto tu jest wyniosły?
Na ostatnie kolejki przyjmuje nazwę AMATOR KRZYWDA LEOPOLDÓW
cudów....Najwiekszy CUD to wygrana AMOTORA
wygrana Gościeradowa, Milejowa. Natomiast nie dziwi mnie wygrana ryckiej drużyny. Kock był i jest zwyczajnie słaby.Zapytaj ich dlaczego jesienią zdobyli tyle punktów.